niedziela, 25 października 2015

ZAPRASZAM NA NOWĄ STRONE www.wszystkomaniaczka.pl

KOCHANI !

Dość dużo czasu trwała moja internetowa "przeprowadzka", ale mam nadzieję, że po moim powrocie nadal będziecie ze mną ! <3 Bo ta strona jest dla WAS !!! :) 

 ZAPRASZAM NA 

niedziela, 26 kwietnia 2015

Dzień Ziemi i nasz rodzinny ogród...


Ciepło, cieplutko... <3 Tylko słyszę mamę rano : "WYPUŚCIŁY PĄKI ! "
Ja przyznaje się bez bicia... NIE LUBIE GRZEBAĆ w ziemi, w takie dni jak wczoraj, ustaliliśmy rano, że rodzicie zajmują się ogrodem, a ja sprzątam cały dom i taki układ dość dobrze nam wychodzi, ale oczywiście gdy tylko chcemy sobie zrobić przerwę, ja robię kawusie i lecę do rodziców na leżaki... Leżymy, odpoczywamy, rozmawiamy, dyskutujemy... 
W domu oczywiście muzyka na fula ! Wczoraj Cher, a często również ModernTalking i oczywiście nasza Celine Dion.  



środa, 15 kwietnia 2015

Bananowy smoothie z masłem orzechowym

BOMBA ENERGII ! <3 
Tego właśnie często brakuje mi kiedy wstaje wcześnie rano, pracuje do 4, spędzam 3h dziennie w samochodzie dojeżdżając do pracy, a po powrocie chce zrobić coś dla Was. Nie narzekam ! ABSOLUTNIE <3 Jeżeli już troszkę mnie czytacie to wiecie jak bardzo zwariowane jest moje życie i jak mało mi to przeszkadza :) Oczywiście często jest mi ciężko i są chwilę w moim życiu kiedy mam ochotę zamknąć się w pokoju i po prostu popłakać, ale po paru minutach w takim stanie uświadamiam sobie jak mało sensu ma takie zachowanie i jak dużo tracę czasu na użalanie się nad sobą. Po co ? Przecież nic to nie zmieni... nie zmniejszy ilości pracy, nie skończy tego co zaczęłam. 
Dlatego nie ma co płakać, jutro przecież jest kolejny dzień ! :) Odbiegam od tematu...
Są takie dni, kiedy energii brakuje mi BARDZO BARDZO BARDZO. Praca biurowa nie jest dla mnie! Oczywiście jeśli rodzice potrzebują jakiejś pomocy z papierkową robotą ZAWSZE JESTEM! Dlatego też staram się nie narzekać, a na pomoc przychodzi mi taka bomba energetyczna jak Bananowe smoothie z masłem orzechowym! 

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Wielkanoc u Maniaczki

Kochani mam nadzieję, że ten wielkanocny czas mija Wam miło i rodzinnie :) Chce się z Wami podzielić troszkę przygotowaniami do Świąt Wielkiej Nocy i nie tylko. Nie chce zajmować Wam dużo czasu, dlatego wrzucam tylko zdjęcia, sama też nie chce spędzać Wielkiego Poniedziałku przy laptopie, dlatego jak macie tylko ochotę to przeglądnijcie szybciutko zdjęcia i wracajcie do rodziny! A i dodaje też zdjęcia nadesłane przez Was :) Bardzo, ale to bardzo ciesze się, że skorzystaliście z przepisów zamieszczonych na moim blogu. Mam nadzieję, że wszystko wyszło pysznie i że mogłam Wam troszkę umilić czas ;) 

Wszystkiego dobrego !
Dziękuję, że Jesteście !!!

czwartek, 2 kwietnia 2015

Babka Makowa od Cioci Iwony

Wydaje mi się, że te przepisy, które podawane są z pokolenia na pokolenie są jednak najlepsze! Nawet receptura sosu bolońskiego nie powstała przecież w 21 wieku. Jest z nami już ponad 150 lat.  Nie oszukujmy się ...:) Nikt tutaj już nic nowego nie wymyśli(ja też nie!), świetnych przepisów w blogosferze jest po prostu miliony, ale mimo wszystko każdy się dzieli przepisami, które już ktoś opublikował. Czasem zmieni się troszkę proporcje i myśli się, że przepis JEST MÓJ ... Niestety euforia nie trwa długo, zaraz pod postem pojawia się komentarz osoby, która robi dajmy na to  ciasteczka owsiane dokładnie w taki sam sposób jak Ja ... No nic trzeba żyć dalej i cieszyć się z kolejnego uśmiechu na buzi osoby, która jadła sporządzone przez Ciebie danie, ale być po prostu z siebie dumny, że zrobiło się takie cudo. 



poniedziałek, 30 marca 2015

Ekspresowy Mazurek Wielkanocny z Czekoladą

Już w poprzednim poście pisałam  jaka jestem zabiegana. Mam nadzieję, że nie ucierpicie na tym bardzo :) Przepisy na Wielkanoc nie będą wymagające, nie zabiorą Wam dużo czasu, a oczy będą się cieszyć i oczywiście żołądek ! 

W tym tygodniu codziennie mam dojeżdżać do Sanoka z Rzeszowa do pracy i pomagać rodzicom, także trochę czasu mi to pochłonie, a wieczorem zdjęcia nie wychodzą tak ładnie, ale chyba nie będę miała wyjścia, bo przecież jakąś BABKĘ chce Wam "dać" :) 

piątek, 27 marca 2015

Delikatne cytrynowe muffinki na Wielkanocny stół

W tym roku szykując przepisy wielkanocne musiałam zmierzyć się z ogromnym brakiem czasu. Postanowiłam więc obdarować Was tym razem ekspresowymi przepisami na Wielkanocne słodkości.
Bo ile z Was nie ma czasu na wielkie pieczenie przed Świętami ? Z pewnością albo wracacie ze studiów do domu i chcecie korzystać z czasu z najbliższymi, albo macie tyle nauki przed maturą, że nie ma po prostu jak poświęcić paru godzin na wypieki wielkanocne w kuchni. 

niedziela, 22 marca 2015

Muszelki conchiglie ze szpinakiem i feta

Wczoraj piękne słońce dzisiaj pada śnieg... Jednak powiedzenie "W marcu jak w garncu" jest bardzo trafne! Nie ma co narzekać trzeba sobie w domu umilić czas i poprawić  humor np. pysznym i szybkim obiadkiem. Dzisiejszy przepis typowo włoski, znany na pewno przez wiele z Was.
 Będąc dwa dni temu z mama w TKMaxxie zobaczyłam ten włoski makaron i powiedziałam, że muszę przygotować coś prostego i szybkiego w tych pięknych muszelkach, no a kto nie lubi makaronu ze szpinakiem ? Także, wczoraj pojechałam na zakupki, nakupiłam składników... I TU polecam Wam użyć prawdziwej FETY, nie jest bardzo droga, w lidlu kosztuje 6,99 za 200 g, a do przepisu potrzebne jest 100g.
 Te serki bardzo słone (kanapkowe) nie smakują tak dobrze jak prawdziwy grecki ser. Zachęcam bardzo bardzo ! 




niedziela, 15 marca 2015

Delikatny makijaż typu Smokey eyes krok po korku

Kochane !

Od jakiegoś czasu nie tylko kuchnia stała się miejscem moich eksperymentów. Uwielbiam kombinować również w łazience. Dlatego chciałabym podzielić się z Wami moim sposobem na szybki makijaż a'la Smouldering smokey eyes.
Absolutnie nie daje sobie ręki obciąć, że robię wszystko należycie, ale z okazji Dnia Kobiet wybrałyśmy się z mama na szybki kurs wizażu.

środa, 11 marca 2015

Kokosowe ciasteczka kawałkami czekolady i malinkami na wierzchu

Kochani !

Ten przepis to moja ciasteczkowa perełka! Jak zwykle prosty i pyszny. Dobry dla każdego ! Bo jak ktoś nie lubi bardzo słodkiego to malinki dodadzą świeżego  i lekko kwaśnego smaku, który zrównoważy słodycz ciasteczek. Musze powiedzieć, 

że moja mama nie zawsze jadła moje ciasteczka,     
ale te posmakowały je tak, że siedziała przy stole, aż zniknęły ! 
W poniedziałek rano mama zawiozła mojego brata do szkoły, ja w kuchni robiłam kawkę i nagle dzwoni telefon! Maciek w panice, zapomniał mi powiedzieć, że obiecał na poniedziałek moje ciasteczka dla dziewczyn z klasy z okazji Dnia Kobiet! Miałam 1,5 godziny, jak na ciasteczka to przecież wystarczająco, początkowo troszkę zdenerwowana, Maciek jak zwykle zapomniał mi o tym powiedzieć, ale po chwili pomyślałam. Tyna ! 
Co Ty !? TY MASZ NIE UPIECZESZ CIASTECZEK !? 


niedziela, 8 marca 2015

Mini Torciki na Dzień Kobiet

Moje Panie...
Nadchodzi Dzień Kobiet, miedzynarodowe świeto NAS WSZYSTKICH KOCHANE. 
Mam do Was ogromna prośbę. Poświećcie ten dzień dla siebie ! Odpuście sprzatanie, nauke, zmartwienia... 
Postarajcie  się wstać rano z łóżka z uśmiechem na buzi i przeżyć każdą chwilę tego dnia w ten sam szczęsliwy sposób.
Nawet jeśli cos się spierniczy, nawet jesli wylejecie na siebie gorącą kawę, jeśli zatniecie się przy depilacji, nawet jeśli pojawi się uporczywy pryszcz na Waszych buźkach! Olejcie to! Właśnie wtedy kiedy będziecie miały w czterech literach wszystkie napotkane przeszkody, ten dzień stanie się piękny! Powtarzam... TO NASZE ŚWIĘTO, KAŻDEJ Z OSOBNA!   




niedziela, 1 marca 2015

Domowe pesto z bazylii

Dzisiaj mam dla Was przepis na szybki, ale bardzo bardzo przepyszny domowy obiadek. 


Ale zanim przejdę do przepisu, chce podzielić się z Wami jedną z lekcji z książki Reginy Brett "Bóg Nigdy Nie Mruga". 

Lekcja 10 nosi tytuł: Bóg nigdy nie daje nam więcej, niż potrafimy udźwignąć. 

Zaznaczyłam w tym rozdziale parę zdań, które pozwoliły mi wziąć duży oddech i wyrzucić z siebie wraz z wydychanym powietrzem wszystkie złe myśli, moje skargi, żale itd. 

środa, 25 lutego 2015

Muffinki z wiórkami z białej czekolady

Kochani,

Ostatnio zabrałam się za czytanie książek Reginy Brett. Myślę, że są Wam dość znane: "Bóg nigdy nie mruga", "Jesteś Cudem" i "Bóg zawsze znajdzie Ci pracę". Książki składają się z 50 rozdziałów (lekcji życia). Mam za sobą już Jesteś Cudem i zaczęłam czytać angielską wersję "God never blinks" (Bóg nigdy nie mruga). Nie ukrywam, że nie jeden rozdział sprawił, że na moich policzkach pojawiały się łzy. Te książki zwyczajnie zmieniają podejście do życia, na znacznie lepsze. 


piątek, 20 lutego 2015

Walentynkowa prywata

Kochani :)

Wiem, że juz po Walentynkach... Ale chciałabym się z Wami podzielić troszeczkę moim prezentem dla Dominicka. Dostałam kilka anonimowych pytań co do moich tegorocznych walentynek, jak je spędzam czy Dominick przylatuje itp. Niestety nie w tym roku. Ale oczywiście nie obyło się bez skype'owej randki! Trwała dość długo, bo aż 7 godzin, musieliśmy nadrobić cały tydzień, bo odkąd Dominick pracuje, ciężko jest nam się zgrać z czasem. Gdy ja wstaje on już śpi, gdy on wstaje śpieszy się do pracy, ale zawsze napisze Good Morning My Love w pośpiechu na facebooku, wraca z pracy gdy u nas jest już 1 w nocy... 
Także w tygodniu bardzo trudno jest nam się zobaczyć z pomoca kamerki. Ale gdy tylko ma lunch w pracy, albo gdy ja bardzo już tęsknie czekam na niego w nocy. 
Wracając do Walentynek ... No nie ukrywam, że spędziłam je będąc TOTALNIE sama w domu. Rodzice pojechali do Sanoka, mój młodszy brat razem z nimi, także bałam się bardzo... : D Gdyby nie skype i nasza "randka"  pewnie nie spałabym całą noc. 


czwartek, 12 lutego 2015

Tiramisu w pucharkach

Czy w ogóle wiemy skąd wzięły się Walentynki?


Z tego co dowiedziałam się na rekolekcjach przed-małżeńskich to podobno św. Walenty był patronem ludzi chorych psychicznie... a podobno ludzie zakochani właśnie tak się zachowują... 
To była Teoria Ojca Artura. 

Co do naszej ukochanej cioci Wikipedii, święto to narodziło się już w średniowieczu, początkowo tylko w południowo-zachodniej Europie, reszta świata doszła do walentynkowego grona później. 
W Polsce  zaczęto obchodzić to święto w latach 90 XX wieku.
W naszym kraju jest wyjątkowo dużo ludzi, którzy są bardzo przeciwni kultowi Walentynek, jedni (najczęściej starsze pokolenie) narzeka, że jest to komercyjne święto, które jak zwykle wyciąga z ludzi ostatnie pieniądze, z kolei tzw. single  krytykują Walentynki mówiąc, że bycie w związku to wcale nic dobrego i  coś czego im właściwie nie brakuje. 
Różne są poglądy, każde powinniśmy szanować, ale mam nadzieje, że moje walentynkowe posty jeszcze Was nie zniechęciły. 

środa, 11 lutego 2015

Faworki na tłusty czwartek

W tym roku totalnie zapomniałam o Tłustym Czwartku.... chyba dlatego, że wciąż szykuje przepisy na Walentynki... Dlatego dopiero teraz dodaje przepis na faworki czy inaczej nazywany chruścik :) 

Przepis jest jak zwykle bardzo prosty, troszkę wymaga od nas siły podczas wyrabiania ciasta. Pamiętajcie by długo je bić wałkiem lub zwyczajnie rzucać o blat, musimy je dobrze napowietrzyć! 
Jak to w Tłusty Czwartek to musi być tłusto, czyli nie obejdzie się bez smażenia w głębokim tłuszczu. Raz w roku możemy sobie przecież na to pozwolić :)


Nie zapominajcie też o dwóch przepisach, które już są na blogu:


poniedziałek, 9 lutego 2015

Jagodowe pancakes'y


Tak jak obiecałam na facebook'u chce w tym roku obdarować Was dużo ilością przepisów na pyszne śniadania, kolacje i desery dla dwojga <3 Wczoraj pojawił się przepis na lekką sałatkę z kulkami serowymi, a dzisiaj pokaże Wam jak przygotować bardzo popularne śniadanie w USA. 
A tak właściwie to muszę Wam powiedzieć, że kiedyś przejadły mi się te HAMERYKAŃSKIE naleśniki. W Ameryce śniadanie wygląda całkowicie inaczej. Może dlatego też prognozy mówią, że już niedługo na otyłość będzie cierpiało aż 2/3 społeczeństwa w tym kraju. 
Ale co mam na myśli mówiąc, że śniadania wyglądają inaczej... 


niedziela, 8 lutego 2015

Sałatka z orzechami i kulkami z 4 serów

Szukając dania na romantyczną kolację, musimy pamiętać, aby nie serwować nic ciężkiego. Musimy wiedzieć, że po takiej kolacji mamy czuć się lekko. 
Po kolacji przecież czas na pyszny deser, który gdzieś musimy zmieścić ! Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam przepis na pyszną i wykwintną sałatkę. Musze tylko dodać, że nie jest to sałatka dla każdego. Ja kiedyś nawet bym jej nie powąchała, nawet nie chciałam patrzeć na ser gorgonzola. Aletoczyło, że ten "śmierdzący" ser stał się czymś co dodaje do sałatek, sosów czy nawet pizzy i muszę przyznać, że naprawdę go uwielbiam !
Ale jeśli go nie lubicie to po prostu pomińcie ten składnik. 





piątek, 6 lutego 2015

Jajko w toście - pomysł na śniadanie

Czas goni... Już mamy luty, a mi ten miesiąc kojarzy się z dwiema sprawami. Po pierwsze w lutym są moje urodziny, a po drugie to dla mnie miesiąc dla zakochanych. Oczywiście nie tylko 14 lutego powinniśmy starać się aby zadziwić naszych ukochanych i ukochane. Ale o tym możecie poczytać w świetnym poście u Panny Joanny. Bardzo zapraszam :)





sobota, 31 stycznia 2015

Migdałowe biskwity - biscotti

Kochani spędzając czas w USA spróbowałam bardzo popularnej amerykańskiej przekąski, którą trzeba jeść w towarzystwie kawy, herbatki lub mleka. Najczęściej jadłam tzw.  biscotti w czasie lunchu z pysznym cappuccino. Gdy pierwszy raz wzięłam te ciastka do ręki, a raczej do buzi myślałam, że złamie sobie zęby. Znalazłam te podłużne coś w moim pudełku na lunch wraz z kanapką i jabłkiem, które rano sobie przygotowałam i spróbowałam. Na początku pomyślałam... TAK ! DZIADZIU DOMINICKA  PEWNIE CHCE MNIE SIĘ POZBYĆ ! ZABIERAM MU WNUKA! Zaraz zostałam zawołana do lunchroom'u przez ludzi z którymi pracowałam i odkryłam AMERYKĘ ! Te twarde jak kamień ciastka macza się przed zjedzeniem w kawie lub herbacie! 

Od tamtej pory już nie łamałam sobie zębów na biscotti. Mam nadzieję, że zaciekawi Was ten przepis i spróbujecie tej pysznej słodyczy, ale oczywiście pamiętając, żeby zjeść je z jakimś płynem :) 
Przepis jest bardzo prosty, ciekawe jest tylko pieczenie, ale tego dowiecie się z przepisu ! <3 



Migdałowe biskwity-biscotti 

czwartek, 22 stycznia 2015

Najprostszy makaron z pieczarkami, czosnkiem, chili i pietruszką

Styczeń to miesiąc w którym wszyscy mocno trzymają się swoich noworocznych postanowień...  Chcemy zrzucić zbędne kilogramy, zacząć się więcej uczyć, czytać dla przyjemności, bardziej o siebie zadbać, czy choćby zacząć w końcu dobrze gospodarować pieniędzmi. Musimy tylko pamiętać, że ani odchudzanie się ani oszczędzanie pieniędzy nie równa się głodówkom! Musimy jeść i dostarczać organizmowi odpowiednią ilość składników odżywczych. Co więcej? 
Kto w dzisiejszych czasach ma czas na długie stanie przy garach ? 
Ciągle gdzieś gonimy, śpieszymy się i zapominamy o tym, że nie jemy. 
Dlatego dobrze mieć w rękawie parę prostych pomysłów na szybki i tani obiad. 

Przepis, która mam dzisiaj dla Was to jedno z dań, które powstało podczas zabieganego dnia, kiedy nie było czasu na zakupy, a w kuchni znalazło się 5 produktów. To trochę jak historia pewnego kucharza, który wymyślił Sałatkę Cezara. 
To przepis na prosty i tani obiad, który przyrządzicie w mgnieniu oka, nie wydacie fortuny, a w dodatku bardzo ładnie się zaprezentuje. 


Najprostszy makaron z pieczarkami, czosnkiem, chili i pietruszką 



środa, 14 stycznia 2015

Domowy peeling cytrynowo-cukrowy

Kochani !

Mam dla Was dzisiaj przepis na coś domowego ! Tym razem pojawi się również filmik dla ludzi, którzy nie lubią za dużo czytać także zapraszam do oglądania. :) 
Pokaże Wam przepis na domowy peeling cytrynowo cukrowy, który przepięknie o orzeźwiająco pachnie, ale to co najważniejsze 
złuszczy martwy naskórek ze względu na zawartość drobinek cukru,
nawilży naszą skórę ze względu na zawartość oliwy z oliwek nazywanej KRÓLOWA KUCHENNYCH KOSMETYKÓW, dzięki
zawartości miodu nasza skóra zostanie nawilżona, odżywiona i dodatkowo wspomoże redukcje niedoskonałości, a 
zawartość soku z cytryny pomoże w redukcji przebarwień, uporczywych zaskórników na naszych buźkach, zdezynfekuje i pozostawi skórę pięknie pachnącą !  

wtorek, 13 stycznia 2015

Chrupiące ziemniaczki

Chrupiące ziemniaczki 




Ziemniaki to chyba najczęstszy dodatek do polskich obiadów, każdy ma je zawsze w domu i "mniej lub więcej" każdy wie jak je ugotować... :) 
Tylko czy nie znudziły Wam się już te gotowane ziemniaki ? Zimą ubite na miazgę, latem młode w całości z masełkiem i koperkiem? Jak już mnie troszkę znacie i wiecie, że lubię eksperymentować to uwierzcie mi, że jeszcze nigdy nie zrobiłam takich samych chrupiących ziemniaczków w domu !  Zawsze kombinacja ziół i przypraw wychodzi mi inaczej ! Czasem jest bardzo ostro, że aż moja ukochana mama na mnie krzyczy, a  czasem jest typowo ziołowo i z zapachem rozchodzącym się po całym domu... :) 


piątek, 2 stycznia 2015

Zaręczyny i troszkę (bardzo) o nas :)

Moi Drodzy :)

W końcu znalazłam małą chwilkę na opowiedzenie Wam troszkę o tym co dzieje się właściwie w moim życiu aktualnie. Może wiele z Was wie, ale może też są tacy, którzy nie mają pojęcia, że jestem  zaręczona. Także tego... Jeśli macie tylko ochotę i chcecie wiedzieć to chciałabym Wam opowiedzieć jak to wszystko wyglądało. 
Z Dominikiem znam się już ponad 10 lat. Nasi rodzice bardzo dobrze się znają i przyjaźnią. Od 7 lat spędzamy razem wakacje. Nigdy wcześniej nic miedzy nami nie zaszło, mimo że rodzice bardzo naciskali. Szczególnie nasi tatusiowie. Robili wszystko, żebyśmy się w sobie zakochali. Nieudolnie... bo byliśmy oboje w dość poważnych związkach właściwie w tym samym czasie. I w tym samym czasie nasze związki się rozpadły. Przyszły wakacje w 2013 roku. Tego roku przyszła kolej na USA, George (tata Dominika) zorganizował wycieczkę na Florydę. Jechaliśmy na 2 samochody, młodzież sama rodzice sami. Mieliśmy dość sporo czasu an rozmowy i wyżalenia się. Coś tam iskrzyło...