Spaghetti carbonara to potrawa powstała w połowie dwudziestego wieku.
Oparta głównie na masie jajecznej, boczku i długo dojrzewającym serze.
Pasta w 100% włoska łączona z wieloma różnymi makaronami.
Moja wersja to po prostu makaron spaghetti. Bardzo prosta,
a zarazem wyborowa opcja na obiad czy kolacje.
Tym razem jednak dodamy moja ukochaną cukinie ! <3
Z chęcią dodam na bloga zdjęcia waszych dzieł, wystarczy
tylko podesłać mi zdjęcie na fanpage ! --> FANPAGE
Wróćmy jednak do przepisu…
SPAGHETTI CARBONARA Z CUKINIĄ
Składniki:
2 cukinie
400 g makaronu
(wedle uznania, u mnie spaghetti)
150 g boczku
50 ml śmietany 18%
80 g sera długo-dojrzewającego
(polecam z biedronki)
2 duże ząbki czosnku
3 jajka
Natka pietruszki
Sól i pieprz
Zaczynamy:
Makaron ugotuj według opakowania.
Aby przygotować masę jajeczną jajka wymieszaj ze śmietaną.
Cukinie kroimy w plasterki, a następnie w paseczki,
boczek pokrój w kosteczkę, czosnek wyciskamy w dusicielu
(lub kroimy drobniutko),
pietruszkę również kroimy drobniutko.
Boczek wrzuć na rozgrzaną patelnie i smaż, aż będzie rumiany i puści tłuszcz.
Po paru minutach dorzucamy czosnek oraz cukinie
i podsmażaj jeszcze chwilę, w zależności czy lubisz warzywa chrupiące czy miękkie.
Następnie wrzuć ugotowany makaron i dokładnie wymieszaj.
Na końcu dodaj starty ser, ale zostaw troszkę na wierzch do podania.
Wyłącz ogień i wlej mieszankę jajeczną, wymieszaj wszystko.
Dodaj pietruszkę i dopraw sola i pieprzem jak lubisz.
Podawaj ze startym serem.
SMACZNEGO !!!
Ps. Relacja z wizyty w VANCOUVER już w niedzielę ! <3
Ciumki Maniaczka !
uwielbiam spaghetti carbonara a Twój przepis z cukinią to doskonałe urozmaicenie tego słynnego dania :)
OdpowiedzUsuńDlaczego trzeba wyłączać ogień gdy wlewamy masę jajeczną?
OdpowiedzUsuńZależy nam na tym aby nie powstała jajecznica tylko "sos" do makaronu. Gdy makaron jest ugotowany i podgrzany na patelni wystarczy wyłączyć gaz i wlać taką masę aby masa jajeczna się ścięła, a nie usmażyła na jajecznice :) Nie martw się to jest klasyk przepisu, jajka pod wpływem ciepła stracą swoje "niechciane przez człowieka" składniki. :)
OdpowiedzUsuń