Welcome back ...
Długo nie dodałam tu nic kulinarnego. Ale przyznaję, że trochę odpoczęłam. Na wyjeździe jedliśmy śniadania w hotelu a kolacje w restauracjach ... Nie było nawet cienia szansy, że uda mi się coś zgotować :( Ale wróciłam i zabieram się do roboty. W najbliższym czasie postaram się dodać tu przepisy typowo amerykańskie.
W związku ze zmiana czasu, bardzo ciężko jest mi się przestawić, więc chodzę spać późno w nocy a wstaje koło godziny 12 ...
I wtedy właśnie zabieram się za robienie śniadanka.
Dzisiaj daję wam dość ciekawą propozycje na poranne niebo dla podniebienia nazwaną przeze mnie Oatpizza.